Gazprom: kłopoty z klientami
Gazprom twierdzi, że stracił ok. 7,8 mld m sześc. gazu w podziemnych zbiornikach na Ukrainie i żąda odszkodowania - ujawniła prasa po spotkaniu prezesów Aleksieja Millera z Aleksiejem Iwczenko z Naftogazu. Wiceprezes Gazpromu Aleksander Riazanow wyjaśnił, że gaz ten znajduje się od dawna w zbiornikach w niszy z wodą podskórną, przez co jest niedostępny technicznie i nie można go sprzedać na Zachodzie. Rosjanie chcą go sprzedać Ukrainie, 40 pism z ostatniego roku pozostało bez odpowiedzi, a wszystko rozbija się o cenę. Riazanow zapowiedział przy okazji podwyżkę cen gazu dostarczanego do krajów bałtyckich i Mołdawii do średniej europejskiej (ok. 150 USD). Teraz płacą po 92 - 94 USD (Łotwa), 85 (Litwa), 90 (Es tonia) i 80 (Mołdawia). • Agencja Majątku Państwowego Rosji przekazała aktywa Rosnieftu do Rosnieftiegazu, co jest pierwszym krokiem do udostępnienia udziałów w Gazpromie inwestorom zagranicznym.
AFP, Reuters, p. r.