Collaborations
Sinead O'Connor była jednym z największych objawień w muzyce pop drugiej połowy lat 80. Dziś kojarzy się ze skandalami. Podarła na koncercie portret Jana Pawła II, przyznała się do aborcji, została kapłanem jednego z niekatolickich obrządków. Zaatakowała U2 za zbyt komercyjną i pompatyczną muzykę, co nie przeszkodziło jej potem zaśpiewać z Bono piosenki do filmu Wima Wendersa "The End Of Violance". I są one ozdobą płyty złożonej z dawnych duetów.
Te nagrania były owocem sukcesów albumów "Nothing Compares 2 U" i "Mandinka". Z Massive Attack, The Edge, Mobym czy Peterem Gabrielem zaśpiewała w bardziej stonowany sposób. Tylko "Kingdom Of Rain" z The The oraz reggae "1000 Mirrors" z Asian Dub Foundation prezentują jej muzyczną witalność. Teraz przyszedł czas na solowy album. Dłużej nie można odcinać kuponów od przeszłości.
Jacek Cieślak EMI, 2005