Upadłość ponad granicami
Jan Lech Hincz, Witold Missala
Rz: Skutki upadłości dłużnika często wykraczają poza granice kraju, w którym prowadzi on działalność. Jakie to stwarza problemy?Witold Missala: W prawie upadłościowym z 1934 r. obowiązywała zasada terytorialności. Jeśli był jakiś majątek za granicą Polski, syndyk nie miał do niego dostępu. Teraz nastąpiła istotna zmiana, która na tle globalizacji gospodarki i integracji w ramach Unii Europejskiej zmierza do tego, aby postępowanie upadłościowe obejmowało cały majątek danego dłużnika, a nie tylko część czy znaczną część, która akurat jest w tym kraju, gdzie jego siedziba.
Jan Lech Hincz: Jeśli jest ogłoszona upadłość firmy z siedzibą w Polsce, posiadającej majątek za granicą, to syndyk ma obowiązek zgłosić do tamtejszego sądu wniosek o otwarcie postępowania wtórnego. Sąd za granicą powołuje syndyka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta