Mam dowody
Piotr Dziurowicz: Korupcja w piłce przybrała w ostatnim okresie takie rozmiary, że rozgrywki nie miały nic wspólnego ze sportem. To były zjawiska powszechne. Nie bez znaczenia było to, że chciałem w przyszłości uniknąć odpowiedzialności karnej. Dodatkowym argumentem była bezkarność i udawanie, że tego typu sytuacji nie ma. Pobłażanie im. Do tej pory mówiło się, że nie ma dowodów, sami o tym często pisaliście. Więc ja postanowiłem te dowody dać.
Czy pański klub był traktowany gorzej niż inne? Czy to może odwet PZPN i innych klubów za działalność...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta