Artysta trójwymiarowy
Wojciech Kilar, rocznik 1923. lwowianin z urodzenia, Ślązak z wyboru, bo z tym regionem związany jest od ponad pół wieku. Dotarł tu w czasie powojennych peregrynacji, wiodących ze Lwowa przez Rzeszów i Kraków. Jego druga pasja to Tatry, którym poświęcił kilka pięknych kompozycji. A przy tym obywatel świata uwielbiający podróże. Mówi o sobie, że jest koneserem lotnisk, najbardziej lubi to we Frankfurcie. Zdarza mu się zatrzymać w hotelu przy lotnisku na dzień czy dwa, by pooddychać jego atmosferą.
Kilar festiwalowyStudia w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach ukończył z wyróżnieniem dokładnie pół wieku temu. Nadchodziła wtedy polityczna odwilż, która przyniosła festiwal Warszawska Jesień. Publiczność była głodna kompozycji innych od tych, których musiała słuchać, gdy obowiązywała doktryna realizmu socjalistycznego. A nowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta