![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nordea ma kartę kredytową
Nordea Bank Polska wprowadził do swojej oferty karty kredytowe. Chce skusić klientów niskim oprocentowaniem, które do końca marca 2006 r. ma wynieść 5,5 proc., a później 12,5 proc. Do marca bank nie będzie pobierał opłat za wydanie karty. - Chcemy w tym roku sprzedać siedem tysięcy kart - mówił na konferencji prasowej Włodzimierz Kiciński, prezes Nordea Bank Polska. Bank dodał do karty pakiet ubezpieczeń, z którego nie można zrezygnować. Za ubezpieczenia trzeba dodatkowo zapłacić - 0,65 proc. wartości zadłużenia. Jeśli wyniesie ono np. dwa tys. zł, to bank doliczy 13 zł. Kwota ta znajdzie się na wyciągu, który bank przyśle. Banki coraz częściej będą wprowadzać (przy kredytach, pożyczkach, kartach kredytowych) dodatkowe opłaty i prowizje, które nie będą związane z udzieleniem samego kredytu. Będzie się tak działo ze względu na antylichwiarską ustawę. Ogranicza ona wysokość oprocentowania, a także koszty udzielenia kredytu.
el