Jak Strąk załatwił sobie mieszkanie
Jak Strąk załatwił sobie mieszkanie
Michał Strąk załatwił sobie 110-metrowe mieszkanie z zasobów Urzędu Rady Ministrów. Szef URM w poprzednim gabinecie, a obecnie członek KRRiTv, dokonał tego w dniu upadku rządu Pawlaka.
Strąk przepisał swoje własnościowe, warszawskie M-4, synowi, a następnego dnia skorzystał z "pomocy mieszkaniowej z uwagi na brak własnego lokalu" i zawarł umowę na czas nie oznaczony z URM o najem nowego mieszkania. Według obecnie obowiązujących przepisów są nikłe możliwości, by rozwiązać umowę wbrew woli Strąka, czyli usunąć go z tego lokalu.
Nie ma pewności, że to jedyny taki przypadek. Według nieoficjalnych wiadomości także inni urzędnicy państwowi związani z gabinetem Waldemara Pawlaka zapewnili sobie w ten sposób mieszkania. Nie jest łatwo to sprawdzić -- URM niechętnie bowiem mówi owłasnych zasobach mieszkaniowych i sposobie dysponowania nimi.
Paweł Reszka, Michał Majewski
Szerzej 3