Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dysydent Don Kichot

17 września 2005 | Plus Minus | EG NM

HOŁD CERVANTESOWI Współczesny żywot bohatera sprzed czterystu lat Dysydent Don Kichot

Czterysta lat temu powstało arcydzieło, którego autor i bohater wydają się młodsi od nas. Dlaczego? Chyba najprościej ujął to Flaubert, mówiąc o "Don Kichocie": "W tej książce, którą znałem na pamięć, zanim jeszcze nauczyłem się czytać, odnalazłem swój rodowód".

Istotnie, o tym, co stanowi istotę "Don Kichota", wiedzieliśmy, zanim przeczytaliśmy książkę, lecz dopiero, gdy ta fascynująca podróż dobiegła końca, owo coś stało się częścią naszej natury. To właśnie nieomylny znak wielkości pisarza. Tropiąc własnego ducha - oczywisty znak wewnętrznego niepokoju - Rycerz szukał miejsca, gdzie mogą współistnieć marzenia, rzeczywistość, świętość, miłość...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3639

Spis treści
Zamów abonament