Kobieta na nowego kanclerza
17 września 2005 | Świat | PJ
NIEMCY W niedzielnych wyborach prawica i lewica idą łeb w łeb
Kobieta na nowego kanclerza
W przeddzień wyborów parlamentarnych w Niemczech mało kto ryzykuje prognozy dotyczące składu przyszłej koalicji rządowej. Ostatnie badania opinii publicznej wskazują, że dwa wielkie obozy: prawicowy i lewicowy, idą łeb w łeb.
(c) AFP/ ORSTEN SILZ
Jedno wydaje się niemal pewne: przyszłym kanclerzem Niemiec będzie pierwszy raz w historii kobieta. Bezdzietna protestantka, była obywatelka NRD Angela Merkel. Jej ugrupowanie CDU/CSU prowadzi we wszystkich sondażach. Z ostatnich badań opinii publicznej wynika, że CDU/CSU w koalicji z liberałami z FDP może liczyć na 48,7 proc. głosów. Obóz lewicy złożony z SPD, ugrupowania Zielonych i tzw. nowej lewicy ma poparcie 48,6 proc. To klasyczny pat.
Piotr Jendroszczyk Czytaj także- Kto uratuje Niemcy?
- Czas na Angelę Merkel