Od terapii szokowej do leczenia snem
Jeśli lata 90. uznamy za erę "terapii szokowej" w gospodarce, to obecna zostanie zapamiętana jako okres paraliżu reform ekonomicznych. Choć jego przyczyny są w poszczególnych krajach różne, w gruncie rzeczy wiążą się z tym, że niewielu polityków może liczyć na sukces przy wprowadzaniu zmian.
Problem nie dotyczy przy tym tylko krajów rozwijających się, jak Indonezja, Meksyk czy Brazylia, gdzie rosnącej w siłę lewicy nie udało się znaleźć istotnej alternatywy dla "konsensu waszyngtońskiego", czyli programu ekonomicznej liberalizacji. Podobne zjawisko występuje także w bogatych państwach.
Premier Japonii Junichiro Koizumi i kanclerz Niemiec Gerhard Schröder niemal jednocześnie zdecydowali się na wcześniejsze wybory - w nadziei, że przydadzą one energii reformom. W Niemczech najpilniejsze sprawy to reformy podatków i rynku pracy, w Japonii rząd chce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta