![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
"Wyzwanie i szansa"
Pan redaktor naczelny w tekście powyborczym " Wyzwanie i szansa" ("Rz" 225, 26.09.2005 r.) spostrzega: "Największy niepokój budzić musi niska frekwencja wyborcza. To grozi przyszłości polskiej demokracji". Trudno się bardziej mylić. Nie niepokój, a wstyd, a to zupełnie inna historia. Polska demokracja natomiast właśnie przez tak niską frekwencję dostała jeszcze jedną szansę. Od obserwatorów i komentatorów sceny politycznej mamy prawo wymagać, by nie powtarzali bez refleksji tez wygodnych dla polityków. Gdyby w kolejnych wyborach zadość się stało oczekiwaniom pana redaktora, to by znaczyło, że byliśmy świadkami "ostatniego zwycięstwa białych". Prawdziwym wyzwaniem jest edukacja i zaszczepienie podstaw społeczeństwa obywatelskiego. Mam wrażenie, że tej "orki" nikt nie chce się podjąć, a swoiście pojętą edukacją zajmują się tylko ojciec Rydzyk i Andrzej Lepper.
Janusz Malinowski (adres do wiadomości redakcji) Czytaj także- Wyzwanie i szansa
