Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy czeka nas sejmowa lepperiada?

12 grudnia 2005 | Publicystyka, Opinie | JR
źródło: Nieznane

Samoobrona nie powiedziała ostatniego słowa Czy czeka nas sejmowa lepperiada? Za władzę Lepper jest w stanie sprzymierzyć się z samym diabłem. Dlatego dziś pokornie patrzy w oczy Kaczyńskich

Odkąd od lat zapowiadana koalicja braci Kaczyńskich z Donaldem Tuskiem upodobniła się do fatamorgany, Andrzej Lepper usadowił się na wysokim koniu. Spełniło się jego marzenie - jest blisko rzeczywistej władzy.

Bez niego w dzisiejszym Sejmie PiS nie mogło bowiem w żaden sposób zbudować rządzącej koalicji. Pomimo że jest to sytuacja dla bossa Samoobrony bardzo korzystna, kryje ona mnóstwo znaków zapytania. W rezultacie śmiało więc dziś można powiedzieć, że złapał Kozak-Lepper Tatarzyna, a Tatarzyn-Kaczyński za łeb trzyma.

To "trzymanie za łeb" polega na niedopuszczaniu - powiem nieelegancko - ferajny z Samoobrony do wysokich stanowisk administracyjnych. I mimo że Lepper, jak wiadomo, zaważył w stopniu decydującym na powołaniu rządu Marcinkiewicza, wciąż od władzy rzeczywistej dzieli go szyba. To szefa Samoobrony frustruje. Niezadowolenie to z wolna zaczyna udzielać się także jego pretorianom.

SYRENI ŚPIEW LEPPERA

Po pierwszym szoku spowodowanym miernymi wynikami - w kwaterze głównej Leppera marzono o stu z górą mandatach, a nie pięćdziesięciu - przyszło zadowolenie, jakie sprawiło 15-procentowe poparcie dla przewodniczącego Samoobrony w wyborach prezydenckich....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3710

Spis treści
Zamów abonament