Prawica, lewica, chaos
Ryszard Bugaj w tekście "Porzucona lewica" - zamieszczonym w "Plusie Minusie" z 3 - 4 grudnia br. i nawiązującym do książki Jana Skórzyńskiego zatytułowanej "Od "Solidarności" do wolności" - zastanawia się, dlaczego w polskiej opozycji demokratycznej przed przełomem 1989 roku nie ujawnił się silny nurt prokapitalistyczny. Jego zdaniem to lewica stanowiła zasadniczy nurt tej opozycji i nagłe porzucenie przez jej czołowych przedstawicieli lewicowych ideałów w sferze gospodarczej i społecznej w przełomowym okresie przemian 1989 - 1990 mogło zostać uznane przez wielu Polaków za zdradę. Postkomunistów Bugaj nie uważa za autentyczną lewicę i konstatuje, że liczącej się formacji tego nurtu na polskiej scenie politycznej obecnie nie ma.
Nie tylko w polskiej polityce, ale także wśród intelektualistów piszących o polityce nie ma nadmiaru ludzi o stałych poglądach. Do tych nielicznych bez wątpienia należy Ryszard Bugaj, który jest człowiekiem lewicy, konsekwentnym i niekoniunkturalnym w swoich ideowych i politycznych wyborach, nawet jeśli bardzo utrudniają one odniesienie doraźnego sukcesu, nie mówiąc już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta