Kto się od kogo uzależnia
Gdyby żył dziś wielki argentyński ekonomista Raul Prebiesch, bez wątpienia zastanawiałby się, czy świat przypadkiem nie stanął na głowie. Stworzył on bowiem znaną i szeroko akceptowaną "teorię uzależnienia", w której dowodził, że kraje zbyt mocno polegające na eksporcie surowców nigdy nie osiągną poziomu uprzemysłowienia na tyle znacznego, by zapewniało im to utrzymanie trwałego, szybkiego wzrostu. Przeciwnie: grozi im "wciągnięcie" w spiralę malejących światowych cen surowców i stale kurczących się dochodów z ich eksportu.
Postulowaną przez Prebischa reakcją polityczną na taką sytuację był protekcjonizm, ale dla wielu stosujących te zalecenia krajów z Ameryki Łacińskiej i Afryki okazał się on katastrofalny w skutkach. Faktem jest jednak, iż przez wiele lata wyglądało na to, że Prebisch trafnie oceniał długoterminowe tendencje cenowe na rynku surowców. Bezustanny wzrost wydajności w rolnictwie i w przemyśle wydobywczym powodował obniżenie cen surowców, zwłaszcza w latach 80. i 90. XX wieku. Wyniki gospodarcze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta