Zrabowali ponad 100 tys. zł
W środku placówki oprócz pracowników i ochrony znajdował się jeden klient.
- Sprawcy byli uzbrojeni, mieli pistolety oraz broń długą - opowiada policjant. Sterroryzowali wszystkie osoby, następnie zażądali pieniędzy. Na szczęście bandyci nikomu nie zrobili krzywdy. Po rabunku uciekli między pobliskie bloki. Tam najpewniej wsiedli do samochodu. Natychmiast po napadzie policja zarządziła blokady okolicznych ulic, do wieczora jednak nie udało się zatrzymać sprawców. Ze wstępnych ustaleń wynika, że złodzieje mogli skraść ponad 100 tys. zł. Funkcjonariusze zabrali do przejrzenia taśmy z monitoringu bankowego, który najpewniej zarejestrował przebieg napadu.
Był to już drugi skok na bank w tym tygodniu. Trzy dni temu z filii PKO BP z ul. B. Czecha złodziej ukradł ok. 10 tys. zł.
koz