Kłopoty ze sprawiedliwą dwunastką
Kłopoty ze sprawiedliwą dwunastką
Oglądający w telewizji przebieg "rozprawy stulecia" mieszkańcy Kalifornii odnoszą się z coraz większą rezerwą do obywatelskiego obowiązku, jakim jest orzekanie winy lub niewinności oskarżonych współobywateli. -- Już nigdy więcej! -- krzyknęła Willie Craven, zwolniona z ławy przysięgłych w procesie O. J. Simpsona przez sędziego Ito, dając reporterom do zrozumienia, że obywatelska służba jest nie tyle przywilejem, ile przekleństwem losu.
Według ankiety przeprowadzonej wśród pięciuset adwokatów przez miesięcznik" California Bar Journal", aż 60 proc. kalifornijskich prawników uważa, że postępowanie w sprawie O. J. Simpsona zostanie unieważnione z powodu braku wymaganej liczby obradujących sędziów, lub jednomyślności decyzji. Według postanowień kodeksu karnego dwunastu sędziów musi ogłosić jednomyślny werdykt. Przed postępowaniem sędzia Lance Ito wyznaczył dodatkowych dwunastu sędziów przysięgłych (w sumie było ich dwudziestu czterech) , aby uniknąć sytuacji, kiedy w zespole sędziowskim nastąpi kryzys i zabraknie magicznego "tuzina sprawiedliwych". Mimo to po pięciu miesiącach dziesięć osób zostało zwolnionych z powodów "przekroczenia zasad etyki sędziowskiej", co oznacza, że oprócz głównej dwunastki Ito dysponuje teraz tylko rezerwową dwójką. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta