Jak policja szukała gołębia
Historia zaczęła się w niedzielę 2 kwietnia w Macierzyszu koło Ożarowa Mazowieckiego. Nad posesją państwa N. szybował gołąb. Tadeusz N. zwrócił na niego uwagę, bo sam hoduje te ptaki.
- Usiadł na szczycie dachu. Kiedy chcieliśmy do niego podejść, odleciał - wspomina.
Następnego dnia w obejściu pojawił się mieszkaniec tej samej wsi Andrzej W.,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta