Gej, twój brat
Czy dzisiaj, w IV Rzeczypospolitej, napisałbyś ten tekst raz jeszcze? - zapytała mnie ironicznie kilka tygodni temu K. Chodziło o opublikowany przed pięciu laty w "Gazecie Wyborczej" felieton, w którym protestowałem przeciwko ówczesnym apelom międzynarodowej organizacji gejowskiej ILGA o nieprzyjmowanie Polski do Unii Europejskiej do czasu wyeliminowania z naszego kraju dyskryminacji osób o odmiennej orientacji seksualnej.
Na forach dyskusyjnych pojawiły się wtedy hasła w rodzaju "europedały blokują nam drogę do UE", a ja zwracałem uwagę, że ILGA faktycznie staje w jednym szeregu z najbardziej konserwatywnymi siłami, przeciwnymi przystąpieniu Polski do Wspólnoty Europejskiej. Tymczasem właśnie adaptacja unijnych standardów była i jest szansą dla polskich gejów. Namawiałem też do powściągania histerii środowiska gejowskiego, prowadzącej do wniosków nieprawdziwych, tłumaczących całe zło świata homofobią.
Pisałem: "będąc homoseksualistą, można żyć w Polsce godnie i twórczo, cieszyć się zaufaniem przyjaciół i współpracowników, kochać szczęśliwie i mieć pełne poczucie bezpieczeństwa. Wiem to dobrze....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta