Dobry kierunek - Zachód
Gdyby Mieszko I bronił wartości pogańskich jak niepodległości, nie obroniłby jednego ani drugiego. Nie byłoby Polski ani Polaków. Przepadliby w pomroce dziejów, jak przepadli nasi słowiańscy krewni znad Łaby. Wchodząc w obręb zachodniego chrześcijańskiego uniwersum ziemie Piastów przestawały być terenem nawracania mieczem i podboju przez niemieckich margrafów. Stawały się podmiotem prawa, uczestnikiem polityki europejskiej. Wypadaliśmy z niej w czasach zaborów i z końcem II wojny światowej, kiedy geograficznie Polska przesunięta została na Zachód, a cywilizacyjnie wyrwana z niego, co warto przypomnieć z okazji kolejnej niesławnej rocznicy 22 lipca 1944 roku.
NA ZACHÓD, MARSZ!Mieszko wybrał dobrze. Cesarstwo bizantyjskie podbili Turcy. Ruś - Tatarzy. Prawosławna Polska byłaby w łacińskiej Europie bez oparcia. A właśnie ta Europa w drugim tysiącleciu stawała się centrum cywilizacji. Ziemie Piastów kulturowo i ekonomicznie pozostawały w tyle za Italią czy Flandrią, lecz nie ustępowały Szkocji czy Skandynawii. Przejmowaliśmy z Zachodu instytucje, specjalistów i szkolili tam własnych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta