![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Arsenał minionego wieku
W pierwszej kolejności sięgnięto po uzbrojenie schowane przez polskich żołnierzy podczas kampanii wrześniowej. Duże jego ilości znajdowały się przede wszystkim na terenach pobojowisk Lubelszczyzny. W wielu wypadkach jednak stan owej wydobytej z ziemi broni powodował, iż nie nadawała się już do użytku, ponadto przeważały długie karabiny piechoty - najmniej przydatne w wojnie nieregularnej. Istotnym więc uzupełnieniem stała się broń zdobywana na wrogu. Ceniono zwłaszcza broń maszynową, w tym niemieckie peemy MP40 - popularnie nazywane schmeisserami. Z czasem pojawiło się kolejne źródło pozyskiwania sprzętu bojowego: alianckie zrzuty. W zasobnikach dostarczanych Armii Krajowej przez zachodnich sojuszników znajdowała się broń angielska i amerykańska, m.in. peemy Sten i Thompson, pistolety Colt, granatniki PIAT. Komunistyczna Armia Ludowa otrzymywała z ZSRR broń radziecką, głównie pistolety maszynowe PPSz 41 (pepesza), rusznice ppanc. i duże ilości materiałów wybuchowych do niszczenia linii kolejowych.
GRANATY I...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
