Komu Rosjanie sprzedają broń
Najnowsza rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywa do rozbrojenia Partii Boga. Nie wiadomo, kto ma być odpowiedzialny za ten proces, a Hezbollah sam raczej broni nie odda. Radykalnych bojowników trzeba też odciąć od nowych dostaw. Teoretycznie mają to zrobić libańscy żołnierze. Pytanie tylko, czy jest to możliwe i kto Hezbollahowi dostarcza broni.
Doniesienia, że bojownicy Partii Boga używają nowoczesnych granatników przeciwpancernych RPG-29, kupionych przez Syrię w Rosji i przekazanych ekstremistom, pojawiły się w izraelskim dzienniku "Haaretz". Informacje te potwierdził szef izraelskiego wywiadu Aaron Zeewi-Farkasz. Sugerował, że poza granatnikami Syria przekazała Hezbollahowi także nabyte w Rosji w 2005 roku rakiety SA-18 (przeciwlotnicze).
- Moskwa zawiera z Damaszkiem kontrakty pod warunkiem, że broń nie zostanie przekazana stronie trzeciej. Mimo to jest ona wykorzystywana przeciwko nam - podkreślił szef izraelskiego wywiadu. Jako dostawca broni dla Partii Boga, obok Syrii, wymieniany jest również Iran - kolejny klient Moskwy.
Broń za miliardy dolarówRosjanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta