W stronę marzeń
- Tablica wyników mówi, że przegrałem. Ale tablica nie mówi nic o tym, co znalazłem: was, waszą lojalność, inspirację, wielkoduszność - mówił Agassi do kibiców na korcie imienia Arthura Ashe'a, gdy już wypłakał się na tyle, że odzyskał głos. Becker, który do turnieju dostał się z kwalifikacji, karnie oklaskiwał każde zdanie Amerykanina, jakby czuł się winny, że zakończył karierę swojego idola z dzieciństwa tak bezceremonialnie: asem serwisowym w ostatniej akcji meczu. Potem dołączył do długiej owacji na cześć pokonanego.
Tak odchodzi jeden z największych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta