Konkurs pierwszych, trudnych kroków
Marcin Nałęcz-Niesiołowski: To człowiek, który nie ma dużego doświadczenia zawodowego. Nie jego wiek jest najważniejszy, lecz przede wszystkim właśnie doświadczenie. Absolwenci studiów dyrygenckich po dyplomie mają ogromne trudności z przebiciem się do orkiestr nie tylko zagranicznych, ale również krajowych. Na dodatek organizuje się niewiele konkursów dla dyrygentów, natomiast patrząc na losy tych, którzy startowali w przeglądzie organizowanym przez naszą filharmonię, udział w takiej rywalizacji pomaga laureatom w pierwszych krokach na samodzielnej drodze pomiędzy studiami a życiem koncertowym.
Białostocki przegląd chce być pomostem między uczelnią a samodzielnością?Tak. Dlatego od innych wyróżnia się przede wszystkim nagrodami. Oprócz regulaminowych wyróżnień finansowych mamy także dla laureatów nagrody w postaci około 20 koncertów w kraju, a w tej edycji również za granicą.
Konkursów dyrygenckich nie ma tak wiele w...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta