Bałtyk powoli się dusi
Jeszcze nigdy nie obserwowano tak dużego stężenia siarkowodoru w wodach Morza Bałtyckiego. Pomiarów dokonali naukowcy ze Szwedzkiego Instytutu Meteorologii i Hydrologii. Siarkowodór jest związkiem toksycznym, uniemożliwia życie roślinom i zwierzętom, żywią się nim jedynie bakterie. - Dowodzi to, w jak niebezpiecznej sytuacji jest nasze morze, i świadczy zarazem, że jeśli nie podejmiemy zdecydowanych kroków, możemy już nie wybrnąć z tego problemu - mówi prof. Fredrik Wulff ze szwedzkiego instytutu. Pozbawiona tlenu strefa śmierci ma powierzchnię 40 tys. km kwadratowych, czyli jest większa niż województwo mazowieckie.
SkutekNieszczęście polega na tak zwanym przeżyźnianiu - do wody trafia nadmierna ilość substancji umożliwiających rozwój organizmów roślinnych, glonów, sinic. Najgroźniejsze są związki azotu i fosforu. Na przykład z jednego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta