![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sąd niczym jarmark
Dramatyczna sytuacja lokalowa krakowskiej Temidy
Sąd niczym jarmark
Krakowski kombinat sprawiedliwości pęka w szwach. W gmachach sądów i prokuratury kłębi się codziennie od 3 do 5 tys. petentów. Jest ciasno i niebezpiecznie. A będzie jeszcze gorzej, bo spraw przybywa. Rozbudowa kompleksu na ulicy Przy Rondzie jest więc niezbędna.
Prawie 25 lat temu, na rozległym terenie, w dobrym punkcie Krakowa stanęły budynki stanowiące wówczas nowoczesny kompleks. Od tego czasu w sądownictwie i prokuraturze zmieniło się jednak wiele. Obszar działania krakowskich sądów i prokuratur obejmuje o 30 proc. więcej mieszkańców. Sądy przejęły sprawy prawa pracy, zamiast arbitrażu powstało sądownictwo gospodarcze, wprowadził się Ośrodek Zamiejscowy Naczelnego Sądu Administracyjnego. Renesans przeżywają księgi wieczyste, bujnie rozwija się sądownictwo gospodarcze, rejestracja licznych stowarzyszeń, coraz więcej jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
