PiS będzie w opozycji
"Będziemy twardą, ale merytoryczną opozycją na Mazowszu", "W Warszawie Platforma wybrała walkę z PiS i koalicję z postkomunistami" - takie deklaracje padły z ust działaczy PiS na sobotniej warszawskiej konwencji tej partii w stolicy. - Hannie Gronkiewicz-Waltz nie przeszkadza, że w Radzie Warszawy zasiadają ludzie z poparciem gen. Wojciecha Jaruzelskiego czy Jerzego Urbana. Dla pani prezydent cztery lata rządów PiS w Warszawie były o wiele gorsze i zasługują na większe potępienie niż rządy Leszka Millera, Roberta Kwiatkowskiego czy Jaruzelskiego - mówił prezes warszawskiego PiS Wojciech Dąbrowski. Przypomniał, że PiS trzykrotnie proponowało Platformie współpracę, ale oferta została odrzucona. A w sejmiku mazowieckim koalicja PSL - PO - LPR - Lewica zepchnęła PiS do twardej opozycji - nie dostało tu żadnego miejsca w prezydium i ani jednego stanowiska szefa komisji.
ikr