Opozycja wciąż niedająca nadziei
Prawie półtoraroku od wyborów parlamentarnych wciąż mamy wrażenie, że naprzeciwko zdyscyplinowanej, ale i pełnej buty partii braci Kaczyńskich stoi słabiutka opozycja. Przyglądająca się działaniom PiS, przecierająca oczy ze zdumienia, że można tak rządzić, tak lekceważyć przyjęte reguły życia publicznego. Poruszająca się po scenie politycznej jak dzieci we mgle, reagująca od czasu do czasu okrzykami oburzenia. A my, wyborcy, biedne żuczki, wciąż nie wiemy, jakąż to alternatywę szykują nam panowie Tusk, Olejniczak czy Pawlak. Widujemy ich bowiem najczęściej jedynie w trakcie krótkich wypowiedzi w mediach. A w najlepszym wypadku organizujących konferencje prasowe na tzw. aktualne tematy.
Radykalny podziałTak się jednak prawdziwej polityki nie uprawia. A przecież sytuacja jest dla opozycji niemal idealna. Efektem rządów braci Kaczyńskich jest radykalny podział społeczeństwa. Naprzeciwko wciąż licznego grona ich zwolenników stoi spora armia przeciwników. Wielu ludzi nie godzi się z samą ideą IV RP. Inni dostrzegają różnice między tym, czym owa IV RP miała być (w przedwyborczych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta