Mieszkańcy Wicka nie chcą tarczy rakietowej
W miejscu przyszłej bazy jest dziś poligon wojskowy. Około 800 hektarów na terenie Postomina i 80 hektarów na terenie sąsiedniej Ustki. Szeroko - w sumie 13 i pół kilometra plaży. W najszerszym miejscu poligon sięga ok. trzech kilometrów w głąb lądu. -Jaka to plaża, jakie lasy! Chcielibyśmy przejąć te tereny, a poligon zamknąć. Wtedy dopiero byśmy się rozwijali -rozmarza się Zbigniew Galek, wójt gminy Postomino. Ale wójt wie, że na razie marzenia są nierealne. Zamiast walczyć, lepiej się z wojskiem dogadać.
Boją się, że turyści ucieknąNajbliżej poligonu jest Jarosławiec - niewielki nadmorski kurort i osada rybacka. Smażalnie, kawiarnie, ośrodki wczasowe. 350 stałych mieszkańców. Od poligonu dzieli ich las oraz kanał z mostkiem i wartownią. - Zostało ze 12 łodzi, trzymamy je na plaży. Latem dla wczasowiczów taki widok to atrakcja, no i świeżą rybę mogą zjeść -opowiada Piotr Żuchowski, sołtys Jarosławca. Rybacy dogadali się z wojskiem, mają zgodę na pływanie na wysokości poligonu.
Poligon utrudnia jednak życie właścicielom pensjonatów i domów wczasowych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta