Religia na wybiegu
Projektanci zachwycają się przepychem złotych monstrancji, ckliwością i kolorem meksykańskich kapliczek, bogactwem średniowiecznych i renesansowych wizerunków Matki Boskiej. Potem przetwarzają je na sukniach i strojach. A krzyżyki i różance zamieniają w biżuterię. Gwiazdy świata mody pozazdrościły sławy Matce Boskiej i Chrystusowi. Na wybiegach obowiązują boleściwe miny, ale też diaboliczne makijaże. Kreatorzy kolekcji często przyznają, że z religią nie mają nic wspólnego. Niektórzy ostentacyjnie się od niej odcinają. Czy świat konsumpcji odbierze wierzącym nawet przedmioty kultu?
styl Czytaj także- Modelka w aureoli, model jak ksiądz