Jesteśmy straconą generacją
Ostry: - A żyjemy w normalnym, skoro po studiach muszę myśleć, w jakim języku mówię najlepiej i jaki kraj wybrać, żeby tam pracować? To normalne, że politycy szczycą się spadającym bezrobociem, kiedy ponad połowa młodzieży z wyższym wykształceniem wyjechała za granicę?
Skąd pan ma takie dane?Chodzę po mieście, rozmawiam z ludźmi. Gram koncerty w Wielkiej Brytanii i na każdym są komplety. W samolocie spotykam znajomych. U mnie na osiedlu pod budką z piwem stało zawsze dziesięć osób i miało o czym dyskutować. Dziś stoją dwie i zastanawiają się, o czym gadać.
A co jest w Polsce nienormalnego, że tylu stąd ucieka?Ten kraj nie pozwala realizować aspiracji, zdobywać doświadczeń, rozwijać talentów. To dotyczy każdej formy sztuki czy sportu, każdej profesji. U nas nie można pracą na pół etatu zarobić 300 funtów tygodniowo, czyli około 1800 zł, a po pracy zająć się własnym rozwojem. Dostaje się 1200 zł za 12 godzin biegania co dzień po supermarkecie. To nie fair, że musimy mieć awaryjną kwotę odłożoną na tani lot do Londynu. Mamy ujemny przyrost demograficzny, bo w wieku, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta