Parlament zyskał prawo do obalenia monarchy
Parlament przyznał sobie to prawo, by mieć pewność, że listopadowe wybory do Konstytuanty odbędą się zgodnie z planem. Posłowie obawiają się, że król Gyanendra zamierza zakłócić ich przebieg.
Wybory będą miały przełomowe znaczenie dla ustroju politycznego Nepalu -rozstrzygną o dalszych losach nepalskiej monarchii.
Gyanendra w 2006 roku, pod presją masowych protestów zgodził się na utworzenie parlamentu. Tym samym skończyły się jego rządy absolutne. W skład nowego rządu weszło m.in. ugrupowanie maoistów, domagających się ustanowienia w Nepalu republiki. Deputowani systematycznie odbierają mu istotne uprawnienia.
m.ok., afp