Pozostanie największą postacią filmu w XX wieku. Zawdzięczam mu najgłębsze przeżycia natury nie tylko estetycznej, ale i metafizycznej. Był geniuszem, jednym z niewielu, którzy w tym wymiarze zadawali pytania Panu Bogu, nie przesądzając przy tym, czy On istnieje czy nie. Sięgał do osobistych doświadczeń, poprzez filmy usiłował zobaczyć swój los w jak najszerszej perspektywie. Kino pomagało mu zrozumieć siebie, a także relacje z innymi ludźmi, charakter swojej wiary i niewiary. Nie sposób wskazać jego najważniejszego filmu, należałoby wymienić cały bergmanowski kanon. not. b. m....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta