Połowiczne rozwiązania nie są dobre
Połowiczne rozwiązania nie są dobre
Taki sposób prywatyzacji przypomina sytuację z PRL, kiedy na rynek wpuszczano firmy polonijne. Miało to stworzyć wrażenie, że władza chce zmienić system gospodarki. Jednak on się nie zmieniał. Teraz jest podobnie z prywatyzacją szpitali. To, że kilka placówek zmieni właściciela, nie wpłynie na system służby zdrowia w Polsce. Tylko gruntowna reforma, czyli wpuszczenie na rynek prywatnych ubezpieczycieli oraz zakończenie państwowego monopolu, może uzdrowić polską służbę zdrowia. Na pewno kierunek jest dobry, ale takie połowiczne rozwiązania na dłuższy czas nie przynoszą wymiernych korzyści. Poza tym dzierżawa, a nie posiadanie na własność obiektu może spowodować, że władze i pracownicy spółki nie będą do końca czuć się odpowiedzialni za nieruchomość. ?