Rząd upiera się przy absurdalnym projekcie
Rząd upiera się przy absurdalnym projekcie
: Zaangażował się pan wraz z żoną w obronę doliny Rospudy. Jaki pana zdaniem będzie los przecinającej ją drogi po wniosku Komisji Europejskiej do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości?
Andrzej Gwiazda: Trudno przewidywać, co zadecyduje niezawisły sąd. Jednak przykład Portugalii, której nakazano na koszt rządu rozbiórkę zbudowanej już estakady (chociaż było to bardziej szkodliwe i kosztowne niż jej pozostawienie), pokazuje, jak poważnie Unia podchodzi do kwestii ekologicznych. Polska jest krajem większym, ale nie ma wystarczającej pozycji, by się sprzeciwić decyzjom unijnym. To dla mnie przykrość i wstyd, że dopiero Unia Europejska, do której jestem nastawiony raczej sceptycznie, musi nam wlewać rozum do głowy.
Na czym polega błąd polskiego rządu?
Upieranie się przy obecnym absurdalnym projekcie już spowodowało pół roku opóźnienia. Na budowę estakady, która będzie biegła w poprzek ciągu komunikacyjnego, ma być wydanych 530 milionów złotych. W najlepszym wypadku zamieni się ona w promenadę dla turystów, którzy przez barierkę będą mogli oglądać nie do końca nienaruszoną dolinę Rospudy. Oczywiście Via Baltica łącząca kraje nadbałtyckie z resztą Europy musi powstać. Ale nie można tego robić kosztem mieszkańców Suwałk, Grajewa i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta