Podejrzani o spowodowanie wypadku
Podejrzani o spowodowanie wypadku
Trzej pracownicy gdańskiego PKS są podejrzani o spowodowanie tragicznej w skutkach katastrofy autobusowej, do której doszło 2 maja ub. r. w Kokoszkach pod Gdańskiem. W powracającym z Kaszub do Gdańska przepełnionym autobusie pękła przednia prawa opona. Zginęły 32 osoby, 34 zostały ranne. W autobusie podróżowało ponad 20 osób więcej, niż dopuszczały przepisy.
Jerzemu M. , kierowcy autobusu, prokuratura gdańska zarzuciła umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy oraz nieumyślne jej spowodowanie, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Dwóm innym pracownikom gdańskiego PKS prokuratura zarzuca dopuszczenie do ruchu drogowego niesprawnego pojazdu, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat dwu. Prokuratura nie wyklucza przedstawienia zarzutu popełnienia przestępstwa innym osobom.
Akt oskarżenia powinien trafić do sądu w ciągu najbliższych kilkunastu tygodni.
PAD