Trochę marzeń
Sport i reszta
Trochę marzeń
Andrzej Ziemilski
Pisanie noworoczne o sporcie i jego okolicach miewa zazwyczaj charakter kurtuazyjnie życzeniowy. W przeciwieństwie do dni powszednich, kiedy to triumfuje nowinkarstwo przeplatane sensacjami. Publicystyką na ogół rządzi wtedy (przynajmniej w RP) ton surowo krytyczny. Mówiąc po prostu, w świątecznym nastroju na przełomie starego i nowego roku należy okazać trochę pobłażliwości i oddać się marzeniom.
Wielki wyczyn polski chciałoby się widzieć zaprzęgnięty do rydwanu Wielkiego Polskiego Kapitału, nie do byle jakiej bryczki. Tak aby wymagania i świadczenia obu stron były wysokie, a zachowania dżentelmeńskie. Wyczyn na średnim poziomie najchętniej widziałbym w pobliżu szybko tworzącego się autentycznego samorządu gmin i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta