Pechowy archipelag
Na tle pnących się w górę azjatyckich minimocarstw Filipiny coraz bardziej pozostają w tyle. Ćwierć wieku temu było to przodujące ekonomicznie państwo regionu -- dziś jest ubogim krewnym w zamożnej rodzinie ASEAN.
Pechowy archipelag
Wojciech Sadurski z Manili
W lipcu na Filipinach zabrakło ryżu. Przed sklepami i magazynami utworzyły się kolejki, jakich nie było tu od ponad dwudziestu lat. Cena ryżu podwoiła się i przed najuboższymi -- dla których ryż jest często jedynym pożywieniem -- pojawiło się widmo głodu. Po kilku tygodniach "kryzys ryżowy" został zażegnany.
"Nie było żadnego kryzysu ryżowego -- mówi mi z naciskiem biznesmen Juanito Aconto w Iloilo, stolicy wyspy Panay, która jest jednym z głównych ośrodków uprawy ryżu. -- Braki ryżu zostały sztucznie wywołane przez Chińczyków -- wielkich hurtowników w Manili, którzy magazynowali ryż, żeby wywindować jego cenę".
"Wszystkiemu winny jest NFA -- Krajowy Zarząd Żywności" -- spieszy z innym tłumaczeniem Pat Diaz, który jest drobnym pośrednikiem w handlu ryżem. Poznałem go na statku między Bacolod na wyspie Negros i Iloilo na Panay. Właśnie między tymi dwiema wyspami Pat głównie handluje. "NFA jest całkowicie skorumpowany -- dostaje dotacje z budżetu na stabilizację cen ryżu, ale urzędnicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta