Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pechowy archipelag

03 stycznia 1996 | Świat | WS

Na tle pnących się w górę azjatyckich minimocarstw Filipiny coraz bardziej pozostają w tyle. Ćwierć wieku temu było to przodujące ekonomicznie państwo regionu -- dziś jest ubogim krewnym w zamożnej rodzinie ASEAN.

Pechowy archipelag

Wojciech Sadurski z Manili

W lipcu na Filipinach zabrakło ryżu. Przed sklepami i magazynami utworzyły się kolejki, jakich nie było tu od ponad dwudziestu lat. Cena ryżu podwoiła się i przed najuboższymi -- dla których ryż jest często jedynym pożywieniem -- pojawiło się widmo głodu. Po kilku tygodniach "kryzys ryżowy" został zażegnany.

"Nie było żadnego kryzysu ryżowego -- mówi mi z naciskiem biznesmen Juanito Aconto w Iloilo, stolicy wyspy Panay, która jest jednym z głównych ośrodków uprawy ryżu. -- Braki ryżu zostały sztucznie wywołane przez Chińczyków -- wielkich hurtowników w Manili, którzy magazynowali ryż, żeby wywindować jego cenę".

"Wszystkiemu winny jest NFA -- Krajowy Zarząd Żywności" -- spieszy z innym tłumaczeniem Pat Diaz, który jest drobnym pośrednikiem w handlu ryżem. Poznałem go na statku między Bacolod na wyspie Negros i Iloilo na Panay. Właśnie między tymi dwiema wyspami Pat głównie handluje. "NFA jest całkowicie skorumpowany -- dostaje dotacje z budżetu na stabilizację cen ryżu, ale urzędnicy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 636

Spis treści
Zamów abonament