Fonograficzny boom
W 1995 roku bardzo wzrosły nakłady płyt i kaset
Fonograficzny boom
Jacek Cieślak
Polski rodzynek
Najważniejszą rolę na krajowym rynku fonograficznym odgrywała piątką największych na świecie koncernów zwanych major, które związały się w ostatnim czasie z najprężniejszymi polskimi wydawnictwami. Są to: EMI, Warner, BMG-Ariola, Sony i Poly Gram oraz Zic-Zac -- jedyna firma wydawnicza w posiadaniu krajowego kapitału. Najbardziej stabilna była sytuacja Poly Gramu Polska i związanego z nim Izabelina Studio, wydawcy nagrań grupy Hey, Edyty Bartosiewicz i Kasi Kowalskiej, BMG-Ariola Poland (wydaje Liroya i Tomka Lipińskiego) oraz Kompanii Muzycznej Pomaton EMI (dysponuje nagraniami Edyty Górniak, Maanamu, Grzegorza Turnaua) , choć i ona zmieniła w styczniu 1995 r. swój status, stając się pełnoprawną filią macierzystego koncernu.
Radykalne zmiany organizacyjne i własnościowe nastąpiły w dwóch innych firmach z czołówki polskiej fonografii -- MJM Music (współpracują z nią Robert Gawliński, O. N. A. i Renata Przemyk) i Poltonie (nagrywają dla niego Voo-Voo, Martyna Jakubowicz, Illusion i Acid Drinkers) . Pierwsza była do tej pory wyłącznym przedstawicielem Sony. W październiku Sony otworzyło swój polski oddział wykupując udziały w MJM. Również Polton, będący do tej pory wyłącznym przedstawicielem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta