Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Naprzód do socjalizmu

16 stycznia 1996 | Świat | PK

Białoruscy komuniści mówią, że są gotowi przejąć władzę. Czekają jedynie, aż stanie się to w Rosji.

Naprzód do socjalizmu

Piotr Kościński

Białoruś wygląda tak, jakby dla niej czas stanął w miejscu. Więcej nawet -- jakby się cofał. Pomniki Lenina stoją tak, jak stały; wywieszona ledwie kilka lat temu Pogoń i biało-czerwono-białe flagi zostały zastąpione przez nieco zmodyfikowany herb i czerwono-zieloną chorągiew z czasów ZSRR. Podczas świąt państwowych dominuje radziecka stylistyka. To wszystko jednak są tylko symbole. Jaką rzeczywistą rolę odgrywają na Białorusi komuniści?

Uprawnione wydaje się stwierdzenie, że komuniści są dziś najpoważniejszą siłą polityczną u naszego wschodniego sąsiada. Jeśli ktokolwiek ma szanse na przejęcie władzy, to właśnie oni, choć w nowej Radzie Najwyższej mają mniej deputowanych, niż się spodziewali (44 na 198, a faktycznie nieco więcej, bo mogą liczyć na część deputowanych niezależnych) . Partia Komunistów Białorusi w niewielkim stopniu przypomina swą poprzedniczkę, Komunistyczną Partię Białorusi, będącą częścią KPZR. Po KPB i KPZR przejęła tylko część politycznej retoryki. Choć wielu jej szeregowych członków to dawny, komunistyczny "beton", kierownictwo usiłuje przedstawiać się jako coś w rodzaju lewicowych socjaldemokratów.

Chyba tylko jedno PKB ma z KPZR zdecydowanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 648

Spis treści
Zamów abonament