Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zawsze można coś uszczknąć

30 stycznia 1996 | Ekonomia | KB

Zawsze można coś uszczknąć

PKP konstruktywnie zareagowały na krytykę, że w tym roku podwyżkę cen biletów wprowadziły nie po, a przed zimowymi feriami. Od wczoraj podróżując z dzieckiem można nabywać ulgowe bilety ze stemplem "ferie". Poza tym zapobiegliwi -- tu nie ma nic nowego -- mogli i jeszcze mogą (do 1 lutego) z wyprzedzeniem wykupić bilet po starej cenie. Lepiej późno niż wcale, chociaż szkoda, że szansa skorzystania z ulgowego przejazdu nie objęła tych feryjnych urlopowiczów, którzy już w sobotę i niedzielę zdążyli dotrzeć na zimowiska, nie czekając na łaskę PKP. Podobnie nie obejmie ona tych, którzy zechcą wracać ostatniego dnia zimowego urlopu, w niedzielę 25 lutego. Ulga obowiązuje bowiem do soboty. W ten oto sposób PKP udzielając ulgi niewiele w sumie tracą, oszczędzając na zniżkach akurat w te dni, kiedy urlopowy ruch był (i będzie) największy.

K. B.

Brak okładki

Wydanie: 660

Spis treści
Zamów abonament