Walka o partnerstwo
Podróż prezydenta Borysa Jelcyna na Ukrainę po raz kolejny została odłożona. Jako powód podano brak porozumienia co do podziału Floty Czarnomorskiej.
Walka o partnerstwo
Piotr Kościński
W dniach 4 -- 5 kwietnia miał gościć w Kijowie prezydent Rosji Borys Jelcyn. Spodziewano się, że dojdzie wreszcie do podpisania -- wielokrotnie odkładanego -- traktatu ukraińsko-rosyjskiego, co stwarzałoby szanse na ułożenie stosunków z wielkim sąsiadem, który nigdy do końca nie pogodził się z faktem, że żyzne i bogate ziemie nad Dnieprem i Dniestrem już do niego nie należą. Nadzieje te okazały się przedwczesne. Ukraińska podróż Jelcyna została odłożona po raz kolejny. Jako powód podano brak porozumienia co do podziału Floty Czarnomorskiej, od czego rosyjski prezydent uzależnia podpisanie podstawowego układu.
W rzeczywistości chodzi o sprawy znacznie poważniejsze. Z punktu widzenia Kijowa w stosunkach z Rosją jest co najmniej kilka szczególnie trudnych spraw. Przede wszystkim chodzi jednak o kwestie uznania nienaruszalności granic Ukrainy i traktowania jej jako równorzędnego partnera. Wszystkie inne problemy są tego pochodną.
Udowodnić odrębność
Tuż przed rozpisanym na 1 grudnia 1991 roku referendum w sprawie niepodległości Ukrainy w ukraińskiej telewizji prezentowano liczne programy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta