Wraca mąż opatrznościowy
Rewolucja w Niemczech i marsz uzbrojonych demonstrantów na Cytadelę w Magdeburgu przyspieszyły decyzję o uwolnieniu Piłsudskiego. Stanowiło ono dla socjalistycznego rządu w Berlinie test wiarygodności, bo przecież do władzy wyniósł go protest przeciwko kontynuowaniu wojny, a Piłsudski był więźniem poprzedniego systemu.
Kalkulowano też, że wysyłając go do Warszawy, zapobiegnie się rewolucji takiej jak ta w Hamburgu i Berlinie, a tym samym uchroni od anarchii tereny, na których wciąż stacjonowały setki tysięcy niemieckich żołnierzy. W świadomości ówczesnych polityków rozgraniczenie pomiędzy patową sytuacją na zachodnim froncie a niezagrożonym panowaniem na Wschodzie było oczywistością.
Niemcy mieli do Piłsudskiego – choć go sami uwięzili – daleko więcej zaufania niż do jakiegokolwiek polityka koalicyjnego, a taki mógł teoretycznie przejąć władzę w Polsce. Praktycznie żaden z nich nie wykazał dostatecznej inicjatywy, aby władzę leżącą na ulicy podjąć. Żaden nie miał też instrumentów, aby rozbrajać garnizony niemieckie i austriackie w polskich miastach, żaden nie dysponował Polską Organizacją Wojskową czy byłymi żołnierzami Legionów. Dlatego też wszyscy, od Niemców poczynając, a na konserwatystach i endekach w kraju kończąc, potraktowali powrót Piłsudskiego jako wybawienie z sytuacji. Większość z nich mówiła o mężu opatrznościowym. Zdanie to podzielał nawet arcybiskup Aleksander Kakowski.
10 listopada o godzinie 7 rano na Dworcu Wiedeńskim w Warszawie oczekiwała na Piłsudskiego niewielka grupa osób, wśród nich regent ks. Zdzisław Lubomirski. Ale wiadomość o przyjeździe rozeszła się lotem błyskawicy, mobilizując peowiaków, skautów i byłych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

















