Zwycięstwo pewnej wizji
Miejsce Polski w Europie
Zwycięstwo pewnej wizji
Zapewnić państwu dobre warunki rozwoju i zagwarantować bezpieczeństwo zewnętrzne. Nie popaść przy tym w zależność od innego kraju, który by chciał krępować nasze suwerenne decyzje, no i nie dać się izolować. Oto, można powiedzieć, główne założenia polityki zagranicznej każdego niepodległego państwa, które są podstawą formułowania racji stanu. Trzecia Rzeczpospolita oparła na tych założeniach swoje koncepcje i wizje na przyszłość kraju.
Dziś nie mamy ochoty wracać do czasów, gdy o takich właśnie założeniach nie tylko nie decydowała Warszawa, gdy były one nie do pomyślenia ze względu na podległość Związkowi Radzieckiemu, wynikającą z podziału ówczesnego świata na dwa wrogie obozy. Niewiele było w takich warunkach osób, które by publicznie ryzykowały poważny namysł nad kwestiami polityki zagranicznej. Nawet "Tygodnik Solidarność" programowo nie miał działu zagranicznego i zamieszczał jedynie depesze informacyjne, co i tak było kłopotliwe. Chodziło o to, by w tak ważnych kwestiach nie narażać się na pisanie nieprawdy, z jednej strony, z drugiej zaś -- nie stwarzać dodatkowego pola konfliktu dla "Solidarności". Zmiana nastąpiła po wprowadzeniu stanu wojennego, 13 grudnia 1981 roku. Nowa sytuacja zwolniła opozycję z takiej postawy i wręcz zmusiła do głębszego namysłu nad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta