Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jeden dzień w Żarach

24 kwietnia 1996 | Moje Podróże | AR

Jeden dzień w Żarach

Zawsze krzyżowały się tutaj szlaki handlowe: w przeszłości -- trakt solny, wiodący z Lipska i Halle do Wrocławia, teraz -- droga E-36, niedługo autostrada A-4 na trasie Berlin -- Śląsk -- Kraków. Do przejść granicznych z Niemcami w Olszynie, Łęknicy i Przewozie jest stąd zaledwie 30 km. Nic więc dziwnego, że Żary stały się doskonałą bazą wypoczynku i turystyki przejazdowej. Leżą na pograniczu Niziny Śląskiej i Niziny Wielkopolskiej między dwoma dopływami Odry: Bobrem i Nysą Łużycką. Na południe od miasta rozciągają się Bory Dolnośląskie, idealne miejsce do uprawiania turystyki pieszej, rowerowej i przejażdżek konnych. Drogi są dobrej jakości i najczęściej prowadzą przez wspaniałe lasy sosnowe. Miasto od dwóch lat jest członkiem Stowarzyszenia Gmin RP Euroregionu "Sprewa -- Nysa -- Bóbr".

Początki grodu sięgają czasów starożytności słowiańskiej; w 2007 r. obchodzić będzie jubileusz tysiąclecia. Wystarczy pół dnia, żeby go zwiedzić. Najlepiej od razu iść z dworca PKP czy PKS przez pl. Pionierów Ziemi Żarskiej i"mały...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 734

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament