Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowa bitwa na Kosowym Polu

08 maja 1996 | Świat | NS

Serbia

Nowa bitwa na Kosowym Polu

Stanisław Grzymski z Belgradu

Albańska organizacja Wyzwoleńcze Wojska Kosowa wzięła na siebie odpowiedzialność za zamachy, w których w końcu ub. miesiąca zabito pięciu Serbów, a sześciu raniono -- oznajmił rzecznik Demokratycznej Ligi Kosowa (DLK) , głównej partii opozycyjnej Albańczyków z Kosowa.

Dotychczas DLK negowała istnienie takiej organizacji, która po raz pierwszy dała o sobie znać w lutym br. , kiedy przyznała się do kilku zamachów bombowych na serbskich uchodźców w Kosowie. Zdaniem działaczy albańskiej opozycji sytuacja w Kosowie jest obecnie równie wybuchowa jak w 1981 roku, kiedy to w Prisztinie doszło do masowych demonstracji proniepodległościowych brutalnie stłumionych przez policję.

Terror czy bierny opór

Zaczęło się 22 kwietnia w Prisztinie od zastrzelenia przez snajpera 20-letniego albańskiego studenta Armenda Daci, który późnym wieczorem wracał z dyskoteki. Zabójcą okazał się serbski uchodźca z Bośni.

Następnego dnia w ciągu jednej godziny w czterech miastach Kosowa eksplodowały bomby, które uśmierciły pięciu Serbów. Dwa dni później ładunek wybuchowy, wyrzucony z samochodu w wiosce Velika Reka, pozbawił życia 12-letniego chłopca albańskiego Nekszata Hetemiego i ranił...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 745

Spis treści
Zamów abonament