Właściciel i menedżer w jednej łodzi
Kontrakt menedżerski w Computer Landzie
Właściciel i menedżer w jednej łodzi
Klasyczna umowa o pracę, ponieważ nie zawiera elementu oceny wyniku, w wielu przypadkach nie spełnia wymogów stawianych sobie wzajemnie przez pracodawców i pracowników, zajmujących kierownicze stanowiska. Pracodawcy i menedżerowie coraz częściej rozważają możliwość związania się kontraktem. Wówczas kluczowym zagadnieniem staje się wynik osiągnięty przez osobę kierującą przedsiębiorstwem, nie zaś jego prawa i obowiązki jako pracownika.
Umowy menedżerskie budzą jednak wiele kontrowersji. Mają swoich gorących entuzjastów, ale też zagorzałych przeciwników. Jedni widzą w nich doskonałe narzędzie kształtowania rynku pracy przyszłości, które zastąpi klasyczne umowy o pracę, inni dostrzegają zagrożenia wynikające z mniejszego zabezpieczenia interesów i to zarówno pracownika, jak i pracodawcy.
Tomasz Sielicki, prezes spółki Computer Land należy do zwolenników kontraktów na zarządzanie. Sam związał się ze spółką taką właśnie umową. Jego zdaniem, podstawową sprawą przy tego typu kontraktach jest dokładne określenie celu, jaki mają one spełnić.
Plenipotent czy menedżer
Rozważania nad kontraktami menedżerskimi warto rozpocząć od zadania sobie pytania, czy menedżer, zarząd, dyrektor ma być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta