![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W imieniu uciśnionych
Styl kampanii wyborczej Giennadija Ziuganowa przypomina nieco spotkania przywódców partyjnych z masami z minionego okresu
W imieniu uciśnionych
Wody chłodnego Jeniseju rozdzielają milionowy Krasnojarsk na dwie części. W przeddzień wyborów prezydenckich podobnie podzielonych jest ponad sto milionów rosyjskich wyborców. Nieomal wszystkie dobrze prosperujące fabryki mieszczą się na prawym brzegu rzeki. Po lewej stronie także nie brak zakładów pracy, ulokowały się tam władze miasta, znajdują się bardziej prestiżowe dzielnice mieszkaniowe, lecz prawobrzeżna część jest znacznie bogatsza.
Mało kogo interesuje obecnie, że z lewego brzegu jest bliżej do lotniska, prawdziwego okna na świat dalekiej Syberii. Okno to jest dla wielu mieszkańców zamknięte, gdyż rzadko kto może pozwolić sobie na bilet. Za podróż do oddalonej o cztery tysiące kilometrów Moskwy trzeba zapłacić ponad 300 dolarów. Siergieja Łapszyna, robotnika pracującego w ogromnym kombinacie aluminiowym, położonym na prawym brzegu Jeniseja, byłoby stać na takie ekstrawagancje. Zarabia ogromną jak na warunki rosyjskie sumę, prawie 4 mln rubli (800 dol. ) miesięcznie i nie narzeka na swój los, jeżeli nie liczyć utyskiwań na to, że pracuje w warunkach szkodliwych dla zdrowia. Aluminium jest w cenie, eksportować można nieograniczone jego ilości, a fabryka dba o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
