Bank sprzeciwów
Lekarze radzą tym, którzy nie zgadzają się zostać po śmierci dawcami organów i tkanek do transplantacji, zawsze mieć przy sobie sporządzone własnoręcznie oświadczenie sprzeciwu
Bank sprzeciwów
Andrzej Kaczyński
W polskiej ustawie transplantacyjnej z 26 października 1995 r. przyjęto, wzorem większości krajów europejskich, zasadę "zgody domniemanej" w przypadku pobrania do przeszczepu od nieżyjącego dawcy organów, tkanek lub komórek. Ustawodawca zagwarantował jednocześnie każdemu niczym nie ograniczone prawo do zgłoszenia sprzeciwu.
Sprzeciw można wyrazić na trzy, potraktowane w ustawie równorzędnie, sposoby: w postaci własnoręcznie spisanej woli, oświadczenia złożonego ustnie w momencie przyjęcia do szpitala w obecności dwóch świadków i zgłoszenia zastrzeżenia do centralnego rejestru sprzeciwów. Ten ostatni sposób jest powszechnie uznawany za najskuteczniejszy. Ale po przeszło siedmiu miesiącach od uchwalenia ustawy, po pół roku od jej ogłoszenia i po trzech miesiącach jej obowiązywania, minister zdrowia, na którego ustawodawca nałożył to zobowiązanie, wciąż nie wydał rozporządzenia o ustanowieniu centralnego rejestru sprzeciwów ani o "sposobie istnienia pisemnego lub ustnego sprzeciwu".
Podczas drugiego czytania projektu ustawy w Sejmie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta