Trójkąt rywalizacji i współpracy
NATO, Unia Europejska i Unia Zachodnioeuropejska
Trójkąt rywalizacji i współpracy
Maria Wągrowska
Unia Zachodnioeuropejska stała się "europejskim filarem" NATO. Ale formalne określenie relacji między tymi dwiema organizacjami nie przesądza, jak w praktyce wyglądać będzie podział funkcji między nimi. Niepodobna przewidzieć, czy Europa Zachodnia będzie chciała ponosić koszty własnej obrony bądź misji pokojowych w regionach konfliktów i emancypować się od Ameryki Północnej czy też nie. Nie można więc jeszcze powiedzieć, czy UZE rzeczywiście zyska na znaczeniu w stosunku do sojuszu transatlantyckiego.
Do tej pory nie wiadomo też, jak będzie wyglądać zależność pomiędzy UZE a Unią Europejską. Czy UZE, którą wielu komentatorów na wyrost określa mianem "zbrojnego ramienia" UE, połączy się z Unią Europejską czy też zachowa autonomię. Ale jedną tezę można zaryzykować: Unia Zachodnioeuropejska zaczyna być "języczkiem u wagi" w stosunkach między partnerami z obu stron Atlantyku, a także pomiędzy samymi Europejczykami.
Ameryka jako tabu
Przeciwko uczynieniu z Unii Zachodnioeuropejskiej "europejskiego filaru" NATO przemawiały głównie trzy argumenty: Po pierwsze, zakładano, że rozwiązanie jakiegokolwiek problemu bezpieczeństwa Europy wymaga zaangażowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta