Wystarczy zwolnić opieszałego kierownika
Nie ma potrzeby uchwalania zupełnie nowej ustawy, by skutecznie walczyć z kosztownymi błędami urzędników
Tego zdania jest Krajowa Rada Sądownictwa. Wydała ona właśnie trzecią negatywną opinię w sprawie poselskiego projektu ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa.
Projekt (obecnie pracuje nad nim Sejm) przewiduje, że funkcjonariusz, który wyda decyzję z rażącym naruszeniem prawa, wypłaci z własnej kieszeni odszkodowanie. Jego maksymalna wysokość ma stanowić równowartość wynagrodzenia z 12 miesięcy, jakie przysługiwało urzędnikowi, w czasie gdy wydawał błędne rozstrzygnięcie.
Kara ma więc być dotkliwa. Postępowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta